Zbudowany w XIX wieku, lata świetności ma już za sobą. Znajduje się na obrzeżach akademii nieopodal starego dębu. Jak głoszą legendy, po spróchniałej świątyni, między nagrobkami spacerują umęczone dusze. Stare cmentarzysko, otoczone przez gęsty las, nie jest odpowiednim miejscem na wieczorne spacery, zwłaszcza dla czarodziejów o słabych nerwach. Oprócz duchów można natknąć się na miejscowych dziwaków i bezpańskie psy, szukające schronienia w zimne noce.